niedziela, 1 lipca 2012

Bita śmietana

A dokładniej ponad 200g bitej śmietany. Jest wielka i mięsista - to chyba zasługa oczek prawych. Wydawało mi się, że robiłam dość ściśle i na drutach tylko o 0,25 większych niż zalecane, a wyszła mi sporo większa niż wzorcowa. Nawet nie naciągałam przy blokowaniu (na Maćkowym dywanie, ledwo się zmieściła), tylko upięłam rogi.

Uwaga, dużo zdjęć.





















Sesja na człowieku innym razem.




21 komentarzy:

  1. Piękny! Ale co przede wszystkim rzuciło mi się w oczy, to jak starannie jest zblokowany, to nie mogło być łatwe przy tej wielkości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blokowanie było łatwiejsze, niż się spodziewałam, po prostu ułożyłam równo, bez naciągania, pilnując tylko, by ramka między środkiem a brzegiem tworzyła prostą. Dużo więcej problemów miałam z blokowaniem innych chust, zwłaszcza trójkątnych.

      Usuń
    2. Kąt prosty, no tak, matematyk :)

      Usuń
    3. No ba! Kątomierz mam w oczach :)

      Usuń
    4. Faktycznie! Efekt jest świetny, rozejrzę się za wzorami, może kiedyś też się na to porwę, bo widać, że warto :)

      Usuń
  2. Piękny i lekki niczym mgiełka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekny, wspaniala robota. To jest "Cos", co przekazuje sie z pokolenia na pokolenie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie mam wrażenie, że to będzie takie coś trzymane w szafie, wyjmowane na naprawdę wielkie okazje - to nie jest rzecz do noszenia na co dzień :)

      Usuń
  4. Piękny szal, cudny wzór i wspaniałe wykonanie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę piękna rzecz :))
    Zdjęcia ukazują cały kunszt wykonania tej koronki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szal jest piękny!!!! Mnóstwo pracy, podziwiam Cię. Prawdziwa rodzinna pamiątka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękność :-)
    Cudo po prostu :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. jest duzy , ale i bardzo delikatny, wdzieczny i misternie wykonany :))

    OdpowiedzUsuń
  9. piekny..sliczny i wspanialy ..brak slow by wyrazic...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń

Dopuszczam możliwość komentowania anonimowego, ale miło mi będzie, jeśli wpiszesz jakikolwiek identyfikator. Jest łatwiej odpowiedać na taki komentarz, gdy wiem, do kogo się zwracam.