niedziela, 24 lutego 2013

Kilt

Czy też wyrób kiltopodobny. Ponieważ prawdziwego kiltu w rękach nigdy nie miałam, zrobiłam research w sieci. No i siłą rzeczy - choćby z tego powodu, że miałam 1,5 metra, a nie 8 jardów tkaniny na pewno nie wełnianej - musiałam zrobić pewne uproszczenia. Starałam się jednak, żeby było widać, że jest to kilt, a nie zwykła spódniczka. Jak na potrzeby przedszkolne, myślę, że wystarczy. Mam też nadzieję, że takimi uproszczeniami nie kalam jakichś świętości. Jeśli tak, bracia Szkoci, wybaczcie.


Z tyłu mogłoby być nieco więcej plis, ale, jak pisałam, miałam tylko 1,5 metra materiału. Z tego samego też powodu fabryczne brzegi są na bokach kiltu, a nie na dole, więc musiałam podszyć dół (czego się ponoć nie robi).



Pas to zwykły pasek, bez takiej śmiesznej sakiewki, a za ozdobę skarpetek robią pomponiki.


11 komentarzy:

  1. Ta śmieszna sakiewka, zwana jest sporran i spelnia bardzo ważna rolę w kilcie. Ma otóż za zadanie trzymać spódnicę na miejscu w razie wiatru. A dlaczego? bo prawdziwy Szkot nie nosi bielizny pod kiltem. Sprawdzalam osobiście ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Wikipedii piszą, że The Scottish Tartans Authority uważa, że jest to ,,childish and unhygienic'', co mnei wcale nie dziwi i nie wyobrażam sobie częstego prania takiej masy wełny.

      Usuń
    2. No i nikt nie pral tej masy welny hahahah, w Szkocji ciagle pada wiec deszcz zalatwial sprawe prania. Nie zartuje, dawno, dawno temu tak wlasnie bylo. Wlasnymi oczyskami czytalam informacje w muzeum, bylo tu zimno, mokro i nie za czysto. Przetrwali tylko najodporniejsi...naturalna selekcja.
      A gaci pod kiltem nie moze byc, taka tradycja i juz.
      W wojsku, gdy jest jakas gala i dowodca dopadnie nieszczesnika w gaciach, to kaplica, idzie do kicia na pare dni za kare.
      A Twoj kilt jest bardzo fajny, gratuluje.

      Usuń
    3. Dawniej to rozumiem, ale teraz do galowego garnituru wypadałoby jednak mieć czystą kieckę ;)

      Dziękuję :)

      Usuń
  2. Wyszło całkiem dobrze!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. super wyszło :) prawdziwy kilt w Szkocji widziałam i nawet trochę tartanu dostałam, Twój na nasze warunki i dla przedszkolaka jest zawodowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję:)
      Jutro będziemy robić wrażenie w przedszkolu :)

      Usuń

Dopuszczam możliwość komentowania anonimowego, ale miło mi będzie, jeśli wpiszesz jakikolwiek identyfikator. Jest łatwiej odpowiedać na taki komentarz, gdy wiem, do kogo się zwracam.