Wzór autorstwa Jareda Flooda i to chyba powinno wystarczyć za wyjaśnienie. Dopracowany, idealnie rozpisany, z wyjaśnieniami do każdej użytej techniki. Jedyna zamieszanie wprowadziły 4 rozmiary drutów, które używa się do jego wydziergania, a że ja używałam średnio mniejszych o 1 niż w oryginale, to musiałam bardziej uważać. W ogóle wyszło ciekawie, bo robiąc na mniejszych drutach, mój rozmiar 36 wyszedł identyczny jak 36 w rozpisce. Pewnie to kwestia włóczki. A jest to Lima Dropsa, o tym samym składzie (65% wełny, 35% alpaki), co Nepal, tylko cieńsza. Szczerze mówiąc, myślałam, że różnica w grubościach będzie większa.
No dobra, nie wszystko jest doskonałe, choć trudno to nazwać wadą. Przez to że włóczka jest dość gruba, sweter należy raczej do tych na srogą zimę. Ale tak mi sie spodobał, że już przeglądam cieńsze włóczki, by zrobić wersję bardziej wiosenną.
Zdjęcia w mało ciekawych okolicznościach przyrody, ale jako że przeziębienie uziemiło mnie w domu, takie muszą wystarczyć.
Przy okazji nauczyłam się:
- Nabierać oczka metodą włoską (tubular)
- Zamykać oczka metodą włoską (tubular)
- Dodawać w trakcie oczka, by prawie tego nie było widać.
- Zmniejszać przy wykroju rękawów oczka o 2 jednocześnie
Druty: od 3,5 do 5
Podziwiam, pięknie wykonany. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFajne swetrzysko wyszło - lubię takie. To ten rodzaj, który powoduje, że mam ochotę wziąć w rękę dobrą książkę i schować się z nią w fotelu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję :) idealnei nadaje się też do siedzenia w fotelu i dziergania :)
UsuńOshimka to taki sweter, który nie tylko piękny jest, ale jest też całkiem wymagającym przyspieszonym kursem dziergania, wyjątkowo dobrze poprowadzonym! :) ja też sporo z niego nowego pojęłam, a nosze ciągle, i marzę, jak Ty o lżejszej wersji..może na maszynie...
OdpowiedzUsuńPięknie razem wyglądacie :)
Dziekuję :) No właśnie, jest idealnie wytłumaczony oczko po oczku, jak się dokładnie czyta, to i początkujący da sobie radę.
UsuńWspaniały sweter. Nie mogę się na niego napatrzeć - jest doskonały. Pasuje do Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję:)
Usuńsweter doskonaly Ci wyszedl az nabralam ochoty na taki!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńNo to rób - popatrz na inne wykonania tego swetra http://www.ravelry.com/patterns/library/oshima/people , praktycznie wszystkie wyglądają świetnie, tego wzoru chyba nie da się zepsuć.
masz rację - idealny!! miłego noszenia ;)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńJest piękny :)) - ja też bardzo lubię projekty z BT
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Trzeba przyznać, że mają styl.
UsuńSuper sweter! Ja właśnie przerabiam Limę i już nie wiem czy mi się moja robótka podoba. Twój sweter jest ładniejszy!
OdpowiedzUsuńDziekuję:)
UsuńOj tam, skończ, zblokuj, przymierz i wtedy dopiero mów, czy się podoba czy nie :) a włóczka jest naprawdę przyjemna w noszeniu.
super ten golf! choc jak patrze to mam wrazenie ze na dziesiatkach ta gora jest robiona :o)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWzór patentowy rzeczywiście wygląda na większy niż jest w rzeczywistości.
Btw, autor tego wzoru przeliczył oczka tak, by części robione ściegiem gładkim i patentowym były tej samej szerokości (bo ścieg patentowy przy tej samej liczbie oczek byłby dużo szerszy), kiedyś robiłam sweter wg wzoru, gdzie nie było takiego zmniejszenia liczby oczek i potem sweter wyglądał jak lakko zdeformowany (co nie zmienia faktu, że przez długi czas był ulubiony) - było to moje jedno z pierwszych dziergadeł w życiu, więc sama bym sobie nie poradziła chyba z poprawkami.
krotko mowiac inteligentny wzor :o)
OdpowiedzUsuńJest piękny! W takim swetrze można się schować przed zimą i to na pewno nie jedną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Ewa
Dziekuję:)
Usuń