Dawno już nie szyłam, maszyna zaczęła pokrywać się kurzem, ale w końcu Gwiazdka i prezenty to dobry pretekst na odkurzenie i odświeżenie znajomości.
W komplecie jest koszyczek do chleba, 9 podkładek (każda inna) i bieżnik. Bieżnik jest długi i cienki, ja go fotografowałam na małym stoliku kawowym, ale docelowo ma leżeć na dość dużym stole.
Szmatki - 7 idealnie dobranych kolorystycznie tłustych ćwiartek - ze sklepu CraftFabric
Edit: Zapomniałam dodać, że w koszyku chleb własnoręcznie pieczony.
Przepiękny komplet, bardzo mi się podobają te zielenie. Pozdrawiam noworocznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńprzesliczy zestaw! i te materiały takie pieknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo fajny komplet i jak widzę, to chyba zbyt dużo pracy przy nim nie było. Ja osobiście najchętniej wykonuje różne zasłony https://domabc.pl/dom,ac253/tekstylia-ktore-zachwycaja-ozdobne-zaslony-do-salonu,8530 które wieszam później u siebie w salonie. Wiem, ze przy tych pracach ważne są tekstylia których będziemy używać do pracy.
OdpowiedzUsuń