Chusta wydziergana z resztek Alpaki T/25, pozostałych po tej chuście. Włóczka dodatkowo pofarbowana trochę niebieskim barwnikiem (to te ciemniejsze plamy). Wzór to http://www.ravelry.com/patterns/library/zetor, bezpłatny, bardzo prosty, ale efektowny. No i w końcu chusta dla mnie.
Dziękuję za tak duże zainteresowanie rozdawajką. Do każdego bloga wchodzę, nie raz zaskakując się cudownościami, które pokazujecie i dziwiąc się, czemu nie trafiłam tam wcześniej.
Violu, jasne, że możesz szyć takie samo etui. Jeśli tylko je pokażesz :) I też myślę o ,,takim śmiesznym czymś z dziurkami'', drogie nie jest, a wygląda na użyteczne.
Shenny, kot jest wpleciony w fundament, ale wszystko z nim w porządku, jeśli poprzez wklejanie w fundament rozumieć też wylegiwanie się 24h na podłodze.
przejs, alvaenerle, isabell, CU@5, Piumo, nietylkoSZALenstwo, dziękuję
W takim razie, czuję się spokojniejsza :) Pozdrawiam - Ciebie i kota! :)
OdpowiedzUsuń"Smieszne cos" jest bardzo pomocne, oznaczenia na knitkach wytarly sie, na addikowych zylkach tez a nawet jesli nie, to sa tak malutkie, ze ja wymiekalam. Najpierw przyczepialam karteczki, ktore odpadaly i znowu problem, a teraz odpowiednia dziurka i z glowy.
OdpowiedzUsuńEtui uszyje jak tylko zaopatrze sie w odpowiednie materialy i czas hahahaha. Nie wiem jak rozciagnac moja dobe, jest paskudnie krotka.
Obiecuje pokazac.
Nie napisalam najwazniejszego, widzisz jaka juz ze mnie sklerotyczna zaba, Twoja chusta jest bardzo bardzo elegancka,wyglada zwiewnie, leciutenko.
OdpowiedzUsuńNaprawde swietna robota, jak zwykle u Ciebie.
Czy Ty masz jakis motorek w lapkach?
Masz niesamowita wydajnosc, Ty zrobilas juz tyle roznosci a ja ciagle dziobie to samo...sweter dla sznownego. Zdecydowanie musze go odchudzic przed zrobieniem nastepnego swetra...
Cudowna chusta, ma piękne kolory i wzór. Brawo!
OdpowiedzUsuńCo ja mogę tu dodać: po prostu kocham twoje chusty:) Cudowny kolor..ahhh
OdpowiedzUsuńPrześliczna!!!!
OdpowiedzUsuńJak babie lato, jak mgiełka, jak.... Ach!
Śliczna i delikatna:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor, cudny ten ażurowy wzór, śliczna chusta!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje chusty i... co jedna to piękniejsza.
OdpowiedzUsuńzonk.zonkowsky@gmail.com
prześliczna chusta
OdpowiedzUsuńpozdrawiam dorti-one
Theli dziękuję za wyratowanie mnie z kłopotu :)...
OdpowiedzUsuńwłaśnie takiej cudnej chusty szukałam. Na ravlery mi jakoś w oko nie wpadła ale Twoja.... wpadła mi natychmiast i już wiedziałam na co spożytkuje tę resztę wlóczki, która mi została po poprzedniej chuście :)...
Pewnie u mnie robota będzie trwała małą wieczność ale pewnie kiedyś skończę. Mam nadzieję, że jeszcze przed trzaskającymi mrozami... tylko nie wiem czy tej zimy. :)
pozdrawiam serdecznie
szwaczkazportugalii.blogspot.com
aha... blog wylądował w ulubionych... będę zaglądała w poszukiwaniu cudów by cieszyć oczy i radować duszę
jejku jaka śliczna... zakochałam się w niej
OdpowiedzUsuń