Rozmawiam z M. o zabawkach, z których wyrósł, a które będą dla dzidziusia. M. refleksyjnie:
- Dorośli też mają zabawki. Mamusie mają druty.
Mam od dziś (bo dziś jest okazja na dawanie mi prezentów) książkę ,,Victorian lace today''. Jeszcze nie ogarnęłam całości, ale jakaś krótka recenzja na pewno się pojawi. Mam pytanie do innych posiadaczek tego cuda: czy na 148 stronie też macie ,,Dummy text''?
Więc skoro okazja do dawania prezentów to ja chociaż życzenia złożę najserdeczniejsze :)))
OdpowiedzUsuńBędę czekała na recenzję książki bo od dawna na nią tęsknie popatruję.
Nie zdążyłam napisać pod poprzednim postem pierwsza kolorystyka chusty po prostu moja bardzo lubię takie kolory ziemi :))
Dziękuję :-)
UsuńTak na szybko: jest co czytać i co oglądać, wzory są raczej proste, ale z historia, a rady są dla raczej zaawansowanych dziergaczek.
Wszystkiego najlepszego!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńWszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńNajlepsze życzenia!
OdpowiedzUsuńNa stronie 148 mam rozkładówkę n a2 strony- most z szalem. Mam piąte wydanie z 2009 roku w miękkiej okładce, hmm.
Dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńW szóstym wydaniu z 2012 oprócz widoczku mostu jest właśnie ten tekst, a potem 5 razy powtórzone 1 chyba przypadkowe zdanie :-)
Mamusie mają druty. Te druty się tak fajnie wyciąga z robótki, gdy mama przez chwilę nie trzyma za mocno! Czyli: Bachor odkrywa świat. Przemieniam się w Światowida. Druty leżą. Albo są przez Bachora wyciągane.
OdpowiedzUsuńMam ,,Victorian lace today'', to samo wydanie co seeyouat15. Na stronie 148 i 149 most z szalem i... nic poza tym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)